poniedziałek, 30 września 2013

Sweterek metodą contiguous

Dawno temu wypatrzyłam tę metodę gdzieś na jakimś chińskim blogu (oryginał: by Susie Myers - Contiguous pattern) ale nie wiedziałam w ogóle o co w tym wszystkim chodzi. Dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie co to i jak. Z pomocą przyszły mi dwa blogi:
1. Moje Małe Skarby
2. Hobby Antosi,

Mój sweterek w wersji rozpinanej:




Ramię:



Zachciało mi się jakiejś ozdoby na plecach:




Sweterek zrobiłam z nitki z domowych zapasów:


Przekłamany kolor, ale widać, że "moteczek" nieduży. Jedynie 300 gram w jednym. I nie wiadomo ile metrów bo postradał banderolę. Z wyglądu coś skarpetko - wełniastego.
Druty nr 3,5.

Przyznam, że nie jestem z niego bardzo zadowolona. Nie chodzi tu o metodę, tylko o moje wykonanie. W mojej wersji sweterek jest nieco zbyt szeroki w ramionach i nie jestem zadowolona z plis na guziki. Jednak stanowczo stwierdzam, że to fajna metoda i być może jeszcze ją kiedyś wykorzystam.
A tego pruć nie będę, choć byłam bardzo blisko.

 Pozdrawiam odwiedzających i komentujących.

12 komentarzy:

  1. Bardzo ładny. Dobrze że zdecydowałaś się nie pruć. Pozdrawiam, Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny :-) Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek jest bardzo ładny:) Ciekawi mnie ta metoda ale jeszcze nią nie robiłam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. dobrze ze nie prulas bo jest sliczny i tyle w nim pracy,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla mnie super!!!Nie słyszałam o tej metodzie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. O tej metodzie pierwszy raz słyszę, ale sweterek bardzo ładny i zgrabny.
    Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  7. Coraz częściej słyszę o tej metodzie, ale sama jeszcze nie próbowałam. Może najpierw się nauczę, jak wymówić jej nazwę, a potem rozważę, czy w ogóle jej używać ;D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie sie bardzo podoba Twoj sweterek.
    Sama przymierzam sie do tej metody ale cos mi strasznie sie do tego zabrac. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny sweterek! I ten wzór na plecach - rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  10. No bardzo śliczny jest ,a ten ażurek
    Super !!!
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  11. Super Ci wyszła metoda C, a ten ażur na plecach jest boski. Może podzielisz się schematem? Ja chcę zrobić sobie taki prosty czarny do pracy, ale wymyślił mi się ażurek na plecach, i ten Twój byłby idealny...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.