niedziela, 11 października 2015

12 czapek w jeden rok - finał

To październikowa czapka - ostatnia z serii 12 czapek w jeden rok, zabawy zorganizowanej przez Korespondentkę Wojenną na jej blogu.

Przyznam, że zabawa była przednia jednak z radością kończę ten etap.
Nie znaczy to jednak, że kończę z czapkami w ogóle ale póki co, mam inne projekty do zrobienia.

Ale do rzeczy.
Ta czapka została zrobiona z włóczki z domowych zapasów: Regia 3 ply w kolorze granatowym (25% poliamid/ 75 % wełna; 50 g/ 210 m).
Druty: nr 3,5/ 4
Wzór własny.








Monika S, się rozpędziłam za bardzo :)
AnnaAnettaAnnette ;-),  książka właśnie jest pozytywna, choć opowiada o trudnych relacjach i kończy się dobrze.

6 komentarzy:

  1. Świetny ten "przeplatany" wzór na czapce. Muszę go chyba delikatnie pokazać mamie, bo nie ukrywam, że przytuliłabym taką czapę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. efektowny final wyzwania! bardzo fajnie wyglada ta przeplatanka i warkocz na sciagaczu ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna , pomysłowa czapka i kolor super na czasie.
    Cieplutko pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna czapka :-) Piękny wzór i doskonały kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.