środa, 30 marca 2016

WDiC i poprawka i poprawione

WDiC, czyli środa z Maknetą i FB.
Tuż przed świętami miałam już całkiem spory kawałek zaczętego swetra ale ponieważ robię na okrągło i lecę z koksem, to zdarza się, że moje wyliczenia mają się nijak i ....trzeba było pruć.
Robiło się pruło wprost proporcjonalnie do czytane książki.
Małgorzata Warda "Najpiękniejsza z gwiazd".
Młoda kobieta, Sylwia, szuka swoich biologicznych rodziców.
Kiedy miała trzy lata została porzucona przez matkę na dworcu w Gdańsku. Mimo, że została adoptowana, całe życie poświęciła na szukanie i rozpamiętywanie przeszłości.
Teraz ma małą córeczkę i kochającego mężczyznę u boku. Niestety ma też zaawansowane stadium nowotworu. Cały czas ma nadzieję, że może odzyskać rodzinę, co pozwoli jej na przeszczep i wyzdrowienie.

Książkę skończyłam czytać i robótka wróciła do stanu jaki widać na zdjęciu.




Po czym zaczęłam czytać nową książkę i robótka ruszyła z kopyta.
"Mordercza troska" Leonarda S. Goldberga zaczyna się od dziwnych przypadków nagłej śmierci w Memorial Hospital i morderstwa na plaży.
Doktor Joanna Blalock to specjalistka medycyny sądowej. To ona zajmie się poskładnaniem puzzli, które doprowadzą do połączenia tych spraw.

środa, 23 marca 2016

WDiC na nowo



Już bardzo, bardzo dawno temu nie brałam udziału w zabawie z Maknetą. Ale zaglądałam i podczytywałam uczestniczki.
Tęsknota za inspiracją w postaci dziergania i czytania sprawiła, że wracam do cotygodniowych postów.
Zawsze w środę.

Dziś mam do pokazania zaczęty w zeszłym tygodniu sweterek dla dziecięcia, a w czytaniu książka Rafała Dębskiego "Łzy Nemezis".
Akcja toczy się w czasie trzeciej wyprawy krzyżowej wśród piasków pustyni.
Są tu historyczni władcy, postaci fikcyjne ale również dżiny, duchy czy zjawy.
Na równi ze zdradą pojawia się lojalność, widzimy tu miłość braterską i walkę między politycznymi sojusznikami.
Bardzo ciekawa książka.


violaslomkarenya  rękawiczki robione w ten sposób sa bardzo proste i praktyczne bo robi się do momentu, w którym kończy się włóczka lub uznamy, że wystarczy. Wydłużony mankiet w tej wersji mnie też bardzo sie podoba.

wtorek, 22 marca 2016

Rękawiczki "L'amore"

Oto delikatność i miękkość kaszmiru z Lana Grossa Solo Cashmere 110 kolor 109 jasny beż (100 % kaszmir; 110 m/ 25 g).
Druty nr 3.
Rękawiczki były robione od palców do góry.
Rozmiar M, przy czym długość całkowita to 45 cm.










A. Bo, dziękuję,
Marta K., to przecież nic strasznego. To nie były druty nr 2 :)
Anka Dziergarenya, polecam takie dziergadła, bardzo ciekawie wychodzą i nie są trudne.
KoralikiBeaty Beata, niestety to nie moja chuda noga, tylko właścicielki.

niedziela, 20 marca 2016

Pończochy w turkusie

Jakieś dwa lata temu zaczęłam robić pończochy z włóczki Artesano Definision Sock Yarn 6701 Peacoc (75 % wełna merynosa/ 25 % nylon; 100 g/ 402 m).
Różne zawirowania sprawiły, ze dopiero teraz jestem w stanie pokazać publicznie zdjęcia.
W międzyczasie robiłam zdjęcia i nawet nie wiem, gdzie je mam. Zostały mi tylko te, które są poniżej.

Wzór pochodzi z magazynu Vogue Knitting Spring-Summer 2009 i w oryginale to są podkolanówki i wyglądają tak: Lace Stockings.
Schemat zawiera liść ze znanej chusty Echo Flower z tyłu, po bokach są małe warkoczyki, a przód jest mocno ażurowy.

Przerabiałam całość od palców do góry na drutach nr 2,5, potem 3, a na końcu 3,5.
W sumie zużyłam prawie całe dwa motki. Zostały drobne resztki.
Na samej górze wszyłam elastyczne silikonowe paski, żeby się dobrze trzymały nogi i nie zjeżdżały.





niedziela, 13 marca 2016

Spotkanie robótkowe w marcu

...już się odbyło. A oto efekty:

Maria - rozmazane, zrozpaczone: "Zgubiłam oczko i muszę pruć!"



Szydełkowany entrelac i drutowane kolorowe cudo.


 Intensywna praca myślowa Ewy - jak to robić, żeby trzymać się schematu i nie pomylić?!
W tym czasie Ela rozpoczęła pracę nad nową "Inspira cowl".


A schematy wymagają skupienia...


Uczestniczek było znacznie więcej ale zanim przyszłam... już się nieco przerzedziły.
Szkoda!
Jak się ktoś spóźnia, musi ponosić konsekwencje.

Ale przecież będą kolejne spotkania!

poniedziałek, 7 marca 2016

Czas na spotkanie!

Kolejne spotkanie robótkowe w Krakowie!
Jeśli są chętni, to zapraszam w sobotę 12.03.2016 o godzinie 13.30 pod adresem: 

niedziela, 6 marca 2016

Skarpetowo

Oto włóczka z historią w tle.
Żadne tam uniesienia, po prostu włóczka z którą miałam nie lada przejścia i jakoś podchodziłam do niej jak wilk do jeża.
Zakupiona w celu zrobienia chusty ale farbowanie okazało się tak paskudne, że rozpoczęta chusta została spruta i odłożona na...prawie dwa lata.
Ponieważ jest to tylko jeden motek Araucania Ranco Multy 1420 (75% wełna/ 25 % poliamid; 100 g/ 344 m) więc nie za bardzo jest co z tego zrobić, w końcu padło na skarpetki.
Ale przecież to byłoby zbyt proste!
Rozpoczęte skarpetki, początkowo pokazane na FB przy okazji czytania i dziergania z Maknetą, jakoś tak nie do końca mi pasowały (głównie z powodu tych dzikich kolorów)... no i rozmiar mi wyszedł nie taki jak trzeba...
Trzeba było jednej porządnie motywującej rozmowy z panią Marią i powstały w ciągu kilku dni dwie pary.
Druga z dodatkiem granatowych elementów.
Tak więc dziś mam do pokazania dwie pary skarpet w rozmiarze 37-39 na drutach 2,5 wg wzoru "widzimisię", realizowanego w trakcie pracy.




Cieszę się, że mam z głowy tę włóczkę :)