czwartek, 12 stycznia 2017

Szydełkowa narzutka

Twór powstał prawie rok temu, a droga była długa i skomplikowana.
Komplikacje były spowodowane główne tym, ze włóczka, z której robiłam była tak problematyczna, że robiłam wszystko, żeby NIE ROBIĆ tej narzutki.
A wspomniana włóczka to amiQs Silky Heaven New Age Chocolate ( 100 % jedwab; 50 g/260 m). Tragedia! Nitka składa się  z dwóch nitek, które są nieznośnie nie równe z częstymi zgrubieniami. szydełko to nie jest dobre narzędzie dla tego typu włóczek.

Za to kiedy już skończyłam, oddałam klientce z duuuuużą ulgą.
Klientka ostatecznie zaakceptowała dzieło z wielką radością.

Zużycie materiałów:
3 motki włóczki wspomnianej wyżej,
2. szydełko nr 3.
3. wzór pewnie ma jakąś nazwę ale to była zupełnie prosta kwestia.

Rozmiar 46.






8 komentarzy:

  1. co prawda sezon nie takie klimaty ale pełna podziwu dla takiej siateczki i to z pikotkami jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację, to nie jest aktualny sezon ale muszę przyznać, że dla mnie tobyla robótka ciągnąca się przez 3 sezony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam jest fajna ,a znam ten ból -dziergałam coś podobnego dla córki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Warto bylo czekac. Jest piekna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest świetna, warto było się pomęczyć. Zima minie i narzutka jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klientka nosi cały czas - chciała coś wyjątkowo dziurawego :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.