niedziela, 24 lutego 2013

Rose Garden Sawl

Jakiś czas temu wydziergana, przy użyciu 3 motków po 50 gram granatowej włóczki z zasobów ukrytych skrzętnie w szufladzie. Włóczka niewiadomej banderoli ale mam jakieś przebłyski, że to coś było z Schachermayer. Fajnie się blokowało, tylko włóczka dość gruba. Zużyłam dosłownie do ostatniego centymetra.
Adekwatnie do zużycia, rozmiar ma dość spory - 180 cm/78 cm.
Chusta zrobiona na drutach 4,5, a wzór Rose Garden pochodzi z książki "Jane Austen Knits" autorstwa Jayme Stahl












malaalaliwiaslucja, wzór z poprzedniego posta wygląda tak:
1 rząd. 8 oczek prawych (na warkocz), narzut, 3 oczka razem ( oczko środkowe prowadzące), narzut, 8 oczek prawych (na warkocz)
2 rząd. wszystkie oczka na lewo
Powtarzamy te 2 rzędy 3 razy
w kolejnym rzędzie krzyżujemy oczka na warkocz.
Proste

Elżbieta E,  liwias, miło mi was gościć, zapraszam do częstego odwiedzania :)

Hogata_Rogata, bardzo dziękuję za wyróżnienie i dedykuję je wszystkim chętnym, bo bardzo cenię każdą osobę, którą obserwuję na blogach więc ciężko było by mi wybrać  jedynie kilka z nich.
Częstujcie się więc wszyscy chętni.

Wszystkim miłym gościom i komentatorom serdecznie dziękuję.

wtorek, 12 lutego 2013

Szal

Ze starych zapasów włóczkowych, oczywiście. W większości wykonana w pociągach. Włóczka to coś włochato - przyjemnego, bez banderoli, ale zapewne mocno sztuczne, bo blokować się nie chciało :/
Jednakowoż, przyjemne i nawet nieco grzeje. 
Robione na drutach nr 9, wzór - inwencja własna.
Rozmiar: 185/55 cm, z tendencją, do ściągania się w wersję bardziej wąską, co wynika ze wzoru.








Cieszę się, że podobała się wam moja wersja poduszki.

persjanka, taaa, muszę z szefem porozmawiać na ten temat ;)
edyta350, właśnie o to chodziło, żeby się nie znudzić i mieć na zmianę :)

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

sobota, 9 lutego 2013

Poduszka

Hm....Kto by nie chciał usłyszeć od własnego szefa: "Proszę zostawić robotę biurową, a zamiast tego zrobić poduszkę"?!
Ja tak usłyszałam i raczej nie było to dla  mnie coś, nad czym trzeba się zbyt długo zastanawiać :)

Jedna część na drutach nr 4, druga na drutach nr 3,5. Włóczki, z których została wykonana poduszka, są dostępne w sklepie. Są to włóczki  Laines du Nord
Teraz podusia leży i ozdabia sofę w krakowskim amiQsie.

Oto jedna strona z wzorem adaptowanym z serwetki znalezionej  gdzieś w sieci




I druga strona, wzór między innymi znajduje się w chuście Enzjan.





Rozmiar około 40/50 cm. Obie części zostały połączone szydełkiem.

Cieszę się, że się wam podobały moje ostatnie dzieła, ale póki co koniec z tunikami i czapkami.
Dziękuję również za komentarze i odwiedziny.

wtorek, 5 lutego 2013

Kolejna tunika

Tym razem dla dziecięcia. Z założeniem: "Mamo, tylko dłuuuga ma być!".
Poza tym, szybka. prosta...
Druty nr 5, wzór z książki "Robótki na drutach" Mary Webb.
Włóczka "Klassik Sport" 50/50 wełna i akryl  Stahl Wolle.  
Zużyłam około 300 gram.
Robiona od góry na okrągło w całości. Rozmiar na dziewczę - 150 cm.
Dziecko polubiło i nosi z radością :)






Dodam, ze mitenki widniejące na zdjęciu, dziecię poczyniło sobie samo i są do pooglądania tu.

Dziękuję za komentarze i odwiedziny.
Wioletta G., jestem ciekawa efektu u ciebie i nie mogę się doczekać.
zamornik, zgadzam się z tobą całkowicie - byle do wiosny!

sobota, 2 lutego 2013

Czapka...jeszcze raz

To już ostatnia czapka, która powstała jeszcze w grudniu ale czekała na odbiór klientki, więc dopiero teraz zostaje opublikowana.
Wzór pochodzi z książki  "Robótki na drutach" Mary Webb.
Druty nr 4,5/5
Robiona na okrągło od dołu. 
Kolor mocno przekłamany, ale oryginał lepiej widać w sklepie amiQs w kolorze oberżyny
Zużycie - 1 motek.




Dziękuję wszystkim za komentarze, bardzo miłe zresztą, pod ostatnim postem. Przychylam się do waszych rad i zostawię tunikę w spokoju.

Pani I.Ś. dziękuję serdecznie za cierpliwość. Następnym razem będę już na owej maszynie śmigała szybciej. Przynajmniej taką mam nadzieję :)
Witam też nowe oglądaczki i komentatorki.
Wioletta G, jak idzie chusta?