Dawno nie było żadnej serwety, wiec dziś pokazuję moją ostatnio wydzierganą serwetę "Kalisz". Niestety nie pamiętam nazwy gazetki, z której ją wzięłam.
Faktem jest jednak, że zrobiona została na drutach nr 2,5 z kordonka, który plątał się gdzieś w moich zasobach. Zużyłam na nią około 35 gram.
Rozmiar - 60 cm.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i komentujących.
niedziela, 7 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna serweta!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) Piękna serweta :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniała :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńpiękna :) i tak patrząc na nią zastanawiam się czy ją też robiłam czy nie, bo skoro nie to chyba trzeba znowu wrócić do serwetek :)
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać ... cudna! Świetny wzór ...
OdpowiedzUsuńŚliczna jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńUwielbiam serwety na drutach a ta jest piękna.
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń