Po wielu tygodniach podczytywania na blogu Maknety, co też inne blogerki czy tają i dziergają, postanowiłam i ja dołączyć do tego zacnego grona.
Ja przedstawiam na poniższym zdjęciu aktualną robótkę w postaci kawałków swetra, który w najbliższej przyszłości zamieni się w całość.
Robótka na drutach nr 4 z "Babyalpaca" BC Garn.
A książkowo, to "W co wierzę?" rozmowy Mai Jaszewskiej.
Książka to zbiór rozmów z różnymi ludźmi, niekoniecznie rzeczywiście na temat wiary. Czasem o autorytetach, czasem o sensie życia, czy idei przyświecającej nam przy podejmowaniu życiowych decyzji. Ciekawa rzecz, moim zdaniem warta przeczytania. Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajowe te warkocze, całość pewnie będzie jeszcze piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńWitamy w gronie czytająco-dziergającym :)
Piekny szary kolorek :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam -
- Ola
Dziękuję za odwiedzinki na blogu :) Ładne szarości,też na mnie czekają.. ;) Warkocze uwielbiam.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzary i warkocze - super zestawienie :)
OdpowiedzUsuńWarkocze zawsze "wporzo" :-P
OdpowiedzUsuńCzekam na całość.
Nigdy nie robiłam z tej włóczki, gryzie czy jest mięciutka? :)
OdpowiedzUsuńcudny sweterek sie zapowiada:) uwielbiam warkocze, a i szary kolor mi odpowiada:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że do nas dołączyłas, bo dzięki temu miałam okazję trafic na Twojego bloga. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńAle fajną masz zatyczkę na druty, pierwszy raz widzę coś takiego! Ciekawie zapowiadają się te szarości. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKsiążka widać ,że interesująca!!! A głębia szarości Twojej włóczki baaaardzo mi się podoba!!!! Pozdrawiam serdecznie!!! :)
OdpowiedzUsuń