Powoli nadrabiam zaległości w publikacji tworow. Dzisiejszy to tak bardziej dla formalności bo ledwie zeszły z drutów, poszły w użytek.
Na oba kominy zużyłam domowe zapasy.
Turkusowo zielony, to resztki Araucania Tepa z jakąś skarpetkową wełną bez metki. Z turkusowych motków powstanie czapka.
A czerwony to Lana Grossa Cool Wool Alpaca.
Obie robione podwójną nitką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.
Od dziecka miaam do czynienia z drutami i szydełkiem.
Dziergam dla siebie i dla innych, jeśli coś Ci się spodobało na moim Blogu, Instagramie czy FB, pisz śmiało! Zapraszam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.