Komplet czapka + owijka

Komplet powstał na zamówienie Pani Fotograf do sesji zdjęciowych.

Włóczka: Lana Grossa Silkhair 24 w kolorze jasny brąz (70 % moher/ 30 % jedwab; 25 g/ 210 m),
Druty: 5 - czapka, 6,5 owijka.

Czapka bierze udział w wyzwaniu Korespondentki Wojennej 12 czapkę w 1 rok, jako czapka czerwcowa.

 Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

WDiC i wyrabianie zapasów

Dziś środa z Maknetą, czyli pasek boczny wspólnego dziergania i czytania.

Robótkowo - wyrabiam prezenty, które pokazywałam w grudniu w TYM poście.
Bardzo przyjemna włóczka - mieszanka bambusa i wełny.
Świetnie się robi, a dodatkową radością jest to, że ma ona dość duże gabaryty bo nawinięta jest na tekturowe formy.
Wniosek - będzie więcej miejsca na inne włóczki :)

Czytelniczo zaś: "Na tropie tajemnicy" Paula Rolanda.
Książka to takie dzieło popularno - naukowe dotyczące różnych zjawisk, które normalnemu człowiekowi przysparzają jedynie pytań, a odpowiedzi brak, np. skąd się wzięły piramidy, do czego służył Stonehenge, czy UFO to fakt, czy mit, a także poltergeist, czy zjawiska paranormalne.
Nie spodziewam się po tej publikacji wiedzy, raczej traktuję ją jako ciekawostkę.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

Szal "Exi"

Szal powstał jako dodatek do kreacji weselnej.

Słusznych rozmiarów: 230/ 60 cm.
Do otulenia się w letnie wieczory ale i jako szal na zimę.

Włóczka:
Debbie Bliss "Rialto Lace" 30 w kolorze jasnego fioletu (100 % wełny merynosa; 390m/ 50 g),
Zużycie: calutkie 2 motki.
Wzór własny.
Druty: 4,5.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze.

WDiC i ostatnie rzędy

W temacie wspólnego dziergania i czytania z Maknetą - pasek boczny...

Jeszcze tylko 2 rzędy i kończę sporą chustę z jedwabiu.

Natomiast w czytaniu mam jeszcze jakieś pół książki Andrzeja Mularczyka "Każdy żyje jak umie".

Czy jest ktoś, kto nie oglądał nigdy "Samych swoich"?
Nie widzę.
Wszyscy zapewne też od razu uśmiechną się pod nosem na wspomnienie kultowych tekstów, np:
- "Sąd, sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie".
- "Podejdź no do płota, jak i ja podchodzę".
I inne tego typu.

Książka, którą właśnie czytam, to opowieść o tym, jak to się stało, że ta książka powstała i co było zanim Kargul i Pawlak zostali przeniesieni na ekran.

Ogólnie książka nie do końca jest śmieszna, raczej refleksyjna, przedstawiająca mądrości życiowe w bardzo prosty sposób.

Czerwcowe spotkanie robótkowe w amiQs Kraków

Krótko i na temat!
Spotkanie czerwcowe połączone ze Światowym Dniem Dziergania w Miejscach Publicznych, uważam za bardzo udane.
Było jak zwykle dużo pokazywania cudnych dzieł: tym razem królowały szale i chusty:

Więcej zdjęć można będzie zobaczyć na stronie: http://www.krakow.amiqs.pl/.

WDiC i różowa chusta

Na polu robótkowym dzierga się chusta z różowego jedwabiu na zamówienie.

A na tapecie czytelniczej: "Śmierć? Każdemu polecam!" o. Joachim Badeni w rozmowie z Aliną Petrową Wasilewicz.
To książka, którą po prostu trzeba przeczytać, nie sposób opisać jej treści.

Wszystko to w ramach zabawy u Maknety.

Dziś krótko ale jakoś ostatnio mam problemy z upływającym czasem. Jeszcze tylko ten tydzień będzie bardzo pracowity, a potem już same przyjemności.
Bardzo przepraszam za brak komentarzy na waszych blogach, obiecuję, że nadrobię zaległości.

A gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, co robić w Światowym Dniu Robienia na Drutach w Miejscach Publicznych, to zapraszam do Krakowa do skepu amiQs.

Męski sweter zapinany na zamek "Slav"

15 motków Debbie Bliss "Blue Faced Leicester Aran" w kolorze grantowym 100 % wełny brytyjskiej; 75 m/ 50 g),
Druty nr 4,5,
Zamek wszywany ręcznie.
Rozmiar: L.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.

WDiC i nagłe i niespodziewane zamówienie

Nagle i niespodziewanie dostałam ekspresowe zamówienie na czapeczkę i kocyk do sesji zdjęciowych dla niemowlaków.
Mam skończyć do środy wieczorem.
Czapeczka jest już skończona, a kocyk się dzierga. Zobaczymy, jak dużo uda mi się zrobić.

W ramach zabawy wspólne dzierganie i czytanie u Maknety, oprócz dziergania, czytam.

Dziś to książka Bridget Asher "Kwiaty od Artiego".
Cytat z okłąadki: "Słodko - gorzka opowieść o prawdziwej kobiecej przyjaźni, przebaczeniu i miłości wbrew rozsądkowi".

Swojego zdania na temat książki nie mam, ponieważ przeczytałam zaledwie kilkadziesiąt stron.