Ta czapka została zrobiona z dwóch powodów:
1. Potrzebowałam czapki do biegania,
2. Redukuję zapasy włóczki.
Oba powody bardzo ważne, jednak drugi przeważa.
Prawdę powiedziawszy, już od 3 lat minimalizuję swoje zasoby włóczek, a także akcesoriów i publikacji.
Jednak jest spora część resztek włóczkowych, z którymi nie wiadomo co zrobić. Na coś konkretnego za mało, na sprzedaż za mało...
W końcu zdecydowałam połączyć dwie resztkowe nitki i jest!
Kolorowa Araucania Botany Lace reszta z chusty + turkusowa Pierrot reszta ze swetra.
Druty 3,5
Rozmiar 48 - 52 cm.
Robiona bezszwowo więc można nosić na obie strony.
Piękna czapka, ładnie zgrały się te kolory, a zamykanie oczek na górze jest dodatkową ozdobą. Moją uwagę przykuło tez piękne drewniane naczynie. W temacie redukowania zapasów mam sporo do zrobienia, ale na akcesoria i publikacje jakoś ciągle mam apetyt. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję za miły komentarz. Redukowanie zapasów to długi proces, niestety.
OdpowiedzUsuńProsta forma, dobra włóczka, ciekawy melanż i praktyczny projekt gotowy!
OdpowiedzUsuńTakie idealne combo 😉
UsuńBardzo fajna! Super kolor!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję!
Usuń