niedziela, 4 lipca 2021

Skarpetki

 Jakoś wena mnie opuściła. 

Zaczęłam robić sweter z kaszmiru przywiezionego z Włoch dwa lata temu i odłożyłam. 

Zaczęłam czapkę z Araucanii... odłożyłam. 

Zaczęłam skarpetki, które zabieram na rożne podróże i skończyć nie mogę. 


Te poniższe to jedyne skończone ostatnio. 

Rozmiar 37

Druty 2,5

Włóczka: Schoppel Wolle

Wzór z książki "Nauka dziewiarstwa ręcznego, również dla leworęcznych" Ludmila Pešková.








2 komentarze:

  1. Wena przychodzi, odchodzi i znów przychodzi. Cierpliwości :-) Te ukończone skarpetki są świetne. Podoba mi się zwłaszcza kolor, ale ażur też jest ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za słowa otuchy. Mam nadzieję, że ta wena rzeczywiście szybko wróci.

      Usuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło jeśli pozostawisz ślad swojej obecności w postaci komentarza.