Dziś środa z Maknetą czyli WDiC( patrz: pasek boczny). .
Na dzień dobry początek czapki, która w drodze do pracy nabrała właściwych sobie kształtów ale jeszcze upłynie trochę czasu, żeby ja pokazać w całości.
Włóczka: Lana Grossa "Cool Wool Alpaca" rewelacyjnie miękka i delikatna mieszanka wełny merino i alpaki.
A czytelniczo nadal "Wiera Gran". Nadal mam mieszane uczucia co do tej książki. Ciekawa jestem, czy autorka na koniec pokusi się o jakąś ocenę swojej bohaterki.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
środa, 22 października 2014
Czapka "Szarak" i środa z Maknetą
Etykiety:
Cool Wool Alpaca,
czapka,
Lana Grossa,
wspólne dzierganie i czytanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię takie szaraki, niby nic wielkiego, a najlepiej się potem sprawdzają w użyciu.
OdpowiedzUsuńFajnie tak móc dziergać w drodze do pracy, ja ostatnio dziergam w poczekalniach do lekarzy, dochodzi nawet do tego, że wydaje mi się, że te kolejki jakoś tak za szybko się posuwają :)
Czekam z niecierpliwością na prezentację czapki.
OdpowiedzUsuńAle to chyba dobrze, że książka nas porusza, nawet jeśli denerwuje.
Czytałam. Chodzi Ci mieszane uczucia do książki czy Wiery?
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo sprzecznych opinii o tej książce i ciekawa jestem jakie będą Twoje wrażenia po jej przeczytaniu. A taki szaraczek i mnie by się przydał do pracy... Muszę poprzeglądać zapasy :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWłasnie, właśnie...jak juz doczytasz napisz co sądzisz o bohaterce książki. To ciekawe.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką, nie znałam jej wcześniej. Czekam na końcową recenzję:) Szara czapka na pewno będzie fajna, taka uniwersalna :))
OdpowiedzUsuńPozytecznie spedzasz czas do pracy. A o co jest oskarzona bohaterka Twojej ksiazki. Chyba przeoczylam jakis odcinek WCiD, pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńSporo dziergam w autobusach. Teraz robi sie coraz trudniej, grubsze ubrania zmniejszają zakres ruchów ;-)
OdpowiedzUsuńTeż wyciągnęłam szarą włóczkę .
Też dziergam w komunikacji miejskiej ;) czasem taki tramwaj, czy autobus jest sporo lepszy od samochodu ;)
OdpowiedzUsuńHm ja tez czekam na końcową opinie i byc może siegnę:)
OdpowiedzUsuńLubię szarości :-)
OdpowiedzUsuńZ checią siegne po tą książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię robić czapki z mięciutkiej włóczki. Po książkę sięgnę jeśli ją znajdę w bibliotece.
OdpowiedzUsuń