Jakiś czas temu wklejałam kawałek planowanego sweterka z serii.
Muszę przyznać, że dość ładnie wyszło. Jestem zadowolona z efektu końcowego.
Oto dzieło końcowe:
A z innej beczki....
Jestem maniaczką książek. Uwielbiam papierowe wydania. W domu mam masę gazet ze wzorami i sporo różnych książek.
Lubie też przeglądać internet w poszukiwaniu nowych wzorów, ale jednak wolę mieć książki, bo zawsze mogę sobie do nich zajrzeć i znaleźć to, co mi potrzebne.
Tę książkę kiedyś zachwalała jakaś internautka. A dostałam ją od mojej mamy na urodziny.
Jednak największą radość sprawiła mi książka, którą prezentuje poniżej. A to dlatego, że zawiera bardzo dużo ciekawych wzorów.
Ku memu ogromnemu zdziwieniu udało mi się ją kupić w antykwariacie.
A na drutach mam teraz czarne bolerko, które pokażę wkrótce.
czwartek, 1 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudowny sweterek. Ciekawy jest ten ażur. Trudny?
OdpowiedzUsuń