Środa!
Więc z Maknetą i innymi blogerkami bawimy się we wspólne czytanie i dzierganie - pasek boczny.
U mnie końcówki w postaci książki Debbie Macomber "Skrawki życia".
Stanowczo oświadczam, że ta książka jest za krótka. Właśnie ją kończę i puszczę w dalszą podróż.
Na drutach zaś kończę chustę. Po ostatnich niebieskich swetrach, postanowiłam zrobić coś, co nie musi mieć określonego rozmiaru i nie jest niebieskie, i w dodatku wyrabiam resztki, bo z tej włóczki, czyli Araucania "Botany Lace" robiłam już chustę, którą pokazywałam TU.
Same korzyści.
I książka i chusta najprawdopodobniej zostaną dziś skończone. A przynajmniej bardzo bym chciała, żeby tak było.
środa, 18 lutego 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetne kolorki chusty, będzie pięknie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór i kolorki :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna włóczka! jakie kolorki, jakie odcienie...
OdpowiedzUsuńAnka
Strasznie lubię takie kolory. Czytałam tej autorki "Sklep na Blossom Street" - też dobra!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
Ale piękna włóczka! Wspaniałe kolory, chusta będzie idealna na wiosnę.
OdpowiedzUsuńKsiążkę chyba czytałam. Natomiast chusta jest w przepieknym melanżu i ciekawa jestem jak będzie wyglądała już zrobiona do końca.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta :)
OdpowiedzUsuńPięknie się ułożyły kolorki !
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba kolorek chusty
OdpowiedzUsuńKolorek chusty śliczny. Ciekawi mnie jak będzie wyglądać całość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Tez podobająmi sie kolorki:) A po książkę warto chyba śięgnąć, bo widze ja kolejny juz raz:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory będzie miała ta chusta, bardzo optymistyczne i trochę kojarzą mi się z syreną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne kolorki, wzór też zasługuje na uwagę, całość bardzo mi się podoba. Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńChusta zapowiada się ciekawa.
OdpowiedzUsuńAaaale kolory, czyta magia! :) Właśnie podziwiam link do gotowego egzemplarza który zrobiłaś wcześniej i nie mogę oderwać wzroku od tego ażuru :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna chusta, pod kolor moich zielonych oczu.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, a na książkę też już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuń