Wspólne dzierganie i czytanie widać w pasku bocznym, kto chętny niech się przyłącza.
Tym razem jest to męski sweter, który docelowo ma być rozpinany na zamek i bardzo się tym stresuję, gdyż jest to pierwsza taka produkcja jeśli chodzi o odzienie.
Na zdjęciu kawałek swetra, który jest na etapie rozdzielania całości na pachy.
Książkowo, pożyczona od sąsiadki książka Szymona Hołowni "Hollyfood' czyli 10 przepisów na smaczne i zdrowe życie duchowe".
Właściwie niewiele mogę powiedzieć o tej książce. Jeśli ktoś wie kim jest i czym się zajmuje autor, ten wie, że książka musi być związana z Bogiem i wiarą. Ta kwestia jest tu podnoszona w sposób szczególny - jako coś w rodzaju książki kucharskiej.
Tymczasem chustę z jedwabiu skończyłam, właśnie się blokuje i będzie niebawem fotografowana.
Na drutach mam zaczętą Maknetową KAL-ową, którą trzeba się zająć i podgonić.
Wyjdzie sweterek tylko spokojnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper kolorek
OdpowiedzUsuńSweter z zamkiem rzeczywiście brzmi jak wyzwanie - ale im trudniejszą rzecz się robi, tym większa satysfakcja. Uda Ci się na pewno!
OdpowiedzUsuńLubię takie kolorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Moja siostra jest wielką fanką Hołowni, sama też uważam, że bardzo mądrze mówi o wierze, niczego na siłę nie wciska
OdpowiedzUsuńFajnie się sweterek zapowiada :) a książką mnie bardzo zaciekawiłaś! Dobry czas na takie tytuły :)
OdpowiedzUsuńBędzie fajny sweterek:)
OdpowiedzUsuńFajny kolorek, Ciekawa jestem reszty...
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor. Hołownię kojarzymy głównie z programów rozrywkowych a to wyjątkowo inteligentny człowiek żyjący w zgodzie i bezkompromisowo z swoimi zasadami. Proszę daj znać po przeczytaniu książki jakie są twoje wrażenia. Kwestie wiary to bardzo delikatne sprawy ale mam wrażenie, że akurat on potrafi o tym pisać
OdpowiedzUsuńTen zamek mnie też lekko odchęca, kiedyś próbowałam i wyszło średnio.
OdpowiedzUsuńWiedząc, kim jest i czym się zajmuje Szymon Hołownia trochę się zdziwiłam, gdy go w "Mam talent" zobaczyłam, bo jakoś mi do tej roli nie pasuje. Trzymam kciuki za Twój rozpinany pierwszy raz.
OdpowiedzUsuń